ucieczka w samotność
ucieczka przed…
dzień szczęśliwy
ucieczka przed…
dzień szczęśliwy
zwać możesz przyjacielu
kiedy przez minutę choćby
tęczę zobaczysz
w samotności
nawet twe usta
zamknięte są
nie potrafisz…
wiatry…
trawy na połoninach
targane wiatrami
palone słońcem
pozostają razem
ty musisz sam…
łzy spływają z twej
teatro-greckiej twarzy
podwójne życie wiedziesz
na dworze Króla Obłudy
słuchaj mnie człowieku
prawdę o tobie znam
słuchaj mnie przyjacielu
takiś do mnie podobny
słuchaj mnie – jestem tobą
kiedy przez minutę choćby
tęczę zobaczysz
w samotności
nawet twe usta
zamknięte są
nie potrafisz…
wiatry…
trawy na połoninach
targane wiatrami
palone słońcem
pozostają razem
ty musisz sam…
łzy spływają z twej
teatro-greckiej twarzy
podwójne życie wiedziesz
na dworze Króla Obłudy
słuchaj mnie człowieku
prawdę o tobie znam
słuchaj mnie przyjacielu
takiś do mnie podobny
słuchaj mnie – jestem tobą
Budyniowy torcik.
Składniki:
Biszkopt:
Biszkopt:
3 jaja,
70g cukru ,
70g mąki pszennej,
szczypta soli,
łyżeczka wody,
łyżeczka cukru waniliowego (dla aromatu).Krem:
4 żółtka,
100 g cukru,
3 budynie śmietankowe (użyłem dwa),
500 ml mleka,
1/2 kostki margaryny/masła (125g),
2 łyżki kakao.
Masa:
2 galaretki brzoskwiniowe (użyłem pomarańczowych),
2 galaretki brzoskwiniowe (użyłem pomarańczowych),
1 opakowanie biszkoptów,
1 puszka brzoskwiń.
Biszkopt: z trzech białek ubij pianę do sztywności.
Utrwal dodając po łyżce cukru i po jednym żółtku. Gdy piana jest ubita,
dodaj mąkę(wcześniej przesiana) i całość delikatnie wymieszaj. Masę
wylej na tortownicę(24 cm) i piec w temperaturze 180 stopni C przez około 25
minut do tzw suchego patyczka.
Krem: żółtka utrzeć z cukrem mikrem na jasna pianę. Budynie zalać mlekiem dodać krem z żółtek, wymieszać i gotować przez 10 min cały czas mieszając. Masę zdjąć z palnika i ostudzić. Margarynę utrzeć dodając po 1 łyżce zimnej masy budyniowej(można ucierać mikserem na niskich obrotach).
Masa: galaretki ugotować wedle przepisu na opakowaniu (użyłem soku z brzoskwiń), pozostawić aż zacznie teżnieć.
Wykonanie: w tortownicy wyłożyć biszkopt i polowe kremu. Odstawić na chwile do lodówki. Resztę kremu połączyć z kakao i przykryć jasna masę. Biszkopty wbic w mase kakowa zachowujac niewielkie odstępy. Całość chłodzić przed 1h.
Torcik wyjąć z lodówki i pomiędzy biszkoptami ułożyć ćwiartki brzoskwiń. Zalać tężejącymi galaretkami. Schłodzić w lodówce (2h).
I smacznego.;]
Ps. Kolejny rok przeleciał, ile jeszcze któż to wie :P NAJLEPSZEGO dla wszystkich solenizantów ;]
Ps2. Dzięki za wszystkie życzenia :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz